Strony

piątek, 16 grudnia 2011

Top 10 - dziesięć książek/dziesięciu autorów przeczytanych pod wpływem blogerów.

Top 10 to akcja, przy okazji której raz w tygodniu ma blogu pojawiają się różnego rodzaju rankingi, dzięki którym czytelnicy mogą poznać bliżej blogera, jego zainteresowania i gusta. Dziś przyszła pora na...dziesięć książek/dziesięciu autorów przeczytanych pod wpływem blogerów.


Mój problem z tym zagadnieniem polega głównie na tym, że większości polecanych przez blogerów książek jeszcze nie miałam okazji czytać, a w ciemno wstawiać nie chcę, ale wybrać tylko najlepsze, to i owszem. Z drugiej strony pamięć mam dobrą, ale krótką, więc często zdarza się, że po prostu nie pamiętam, kto i gdzie mi polecił daną książkę. Z tego względu zestawienie będzie dość chaotyczne, a pozycje w nim zawarte będą pochodzić głównie z tego roku.:)


1. Cykl "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" Roberta M. Wegnera.

Jest to cykl, który mijałam obojętnie przez długi czas. Tak już mam z polską fantastyką, że poczytać to owszem, ale kupować niekoniecznie, bo moduł fanowski włącza mi się niezwykle rzadko przy rodzimych pisarzach (a to mój osobisty warunek nabycia). Gdyby nie fakt, że o entuzjastyczne recenzje wręcz się potykałam, pewnie bym nawet nie wzięła do ręki pierwszego tomu. I bardzo, bardzo bym żałowała.


2. Christopher Moore.

O tym panu również usłyszałam dzięki szeroko pojętej blogosferze. Pojawiał się to tu, to tam, kusił innym spojrzeniem na wampira i w końcu dałam się skusić (zwłaszcza, że kompletnym przypadkiem znalazłam go w bibliotece). Na razie zapoznałam się tylko ze starszymi powieściami - nowe są podobno mocno wulgarne i jakoś póki co, nie mam ani okazji, ani ochoty na nie. Co nie zmienia faktu, że chętnie bym coś jeszcze tego pana przeczytała. Sporo zostało.:)




3. Seria "44 Scotland Street" Alexander McCall Smith

Seria również poznana dzięki szeroko pojętej blogosferze, ale specjalne pochwały należą się Magdzie - gdyby nie jej wakacyjna akcja, pewnie nie miałabym okazji się zapoznać z mieszkańcami pewnej kamienicy (a Magda była tak dobra, że po zakończeniu akcji zaopatrzyła mnie w kolejny tom. - dziękuję jeszcze raz;)).






4. "Tatami kontra krzesła" Rafał Tomański.

Kolejna przeciekawa książka, o której nigdy bym nie usłyszała, gdyby nie internet.:) Ciekawy, choć nieco eklektyczny zbiór faktów na temat współczesnej kultury japońskiej był dla mnie tym większą gratką, że o tym kraju wiem niewiele.







5. "Rzecz o zbłąkanej duszy" Siergiej Sadow

Jedna z najlepszych młodzieżówek fantasy, jakie kiedykolwiek zdarzyło mi się czytać. Polecona swego czasu przez izusr.:)








6. "Dom tysiąca nocy" Maja Wolny

Niezwykle poruszająca książka, na którą nigdy nie zwróciłabym uwagi, gdyby nie blogosfera. Co ciekawsze, do samej autorki jakoś nie mogę się przekonać. Może dlatego, że kojarzę ją z kryminałami. I znów, nie pamiętam, kto mnie przekonał, ale pamiętam, z jakiego blogowego źródełka zassałam książkę (dzięki, Aria!^^).







7. "Biała jak mleko, czerwona jak krew" Alessandro D'Avenia

Cóż, nie oszukujmy się: okładka (piękna skądinąd) sugeruje kolejną powieść dla dziewcząt, a porównywanie do "Love story" w moim przypadku raczej odstrasza, niż zachęca. Dlatego niezmiernie się cieszę, że dzięki blogosferze mogłam si dowiedzieć, że jest inaczej. Ta powieść młodzieżowa jest o tyle cenna, że nadaje się zarówno dla chłopców, jak i dla dziewcząt (co, jeśli się wykluczy przygodówki i fantastykę, wcale nie jest częstym zjawiskiem).




8. Wojciech Cejrowski

Prawda jest taka, że dopóki nie zaczęłam intensywnie grzebać w blogosferze, nie miałam pojęcia, że ten pan pisze książki. I to całkiem fajne, dodajmy, chociaż sam pan ma poglądy... ekhm, może dla mojego komfortu czytelniczego przyjmijmy, że jego poglądy nie istnieją, dobrze?






9. Rick Riordan

Zastanawiałam się, czy w tym punkcie nie wspomnieć jedynie o cyklu "Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy", ale doszłam do wniosku, że w obliczu faktu nabycia "Czerwonej Piramidy" byłaby to lekka hipokryzja.;) Kolejny autor, z którym zdecydowałam się zapoznać tylko dlatego, że było o nim głośno w blogosferze.






10. "Czytelniczka znakomita" Alan Bennet

Malutka książeczka o ciężkiej doli nałogowego czytelnika. Niestety nie pamiętam, kto mnie do niej skusił.

11 komentarzy:

  1. "Opowieści z meekhańskiego pogranicza" któryś już raz łażą za mną wychwalane przez najróżniejsze osoby. Najwyższy więc czas dać się skusić i zabrać w końcu za czytanie : ) Wrzucam na listę do kupienia/pożyczenia : )

    OdpowiedzUsuń
  2. To ja z kolei "Białą jak mleko (...)" przeczytam przez Ciebie. :D Zachęcałaś, a ostatnio przypadkiem się na tę pozycję natknęłam - podczas książkowej wymiany - i zamierzam się zapoznać. ^^

    No i po Wegnera też muszę kiedyś wreszcie sięgnąć.

    OdpowiedzUsuń
  3. No ja właśnie po Cejrowskiego nie sięgnę, bo on mnie tak irytuje swoimi zaściankowymi (niekiedy) poglądami, że nie chcę sobie psuć humoru.

    OdpowiedzUsuń
  4. Też przeczytałam "Białą jak mleko..." pod wpływem pozytywnych recenzji :) Czasem dzięki poleceniom można natrafić na świetne książki.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie czytałam żadnej z tych książek,ale mam w planach: "Biała jak mleko,czerwona jak krew";)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wilku - mam obie części "Meekchańskiego pogranicza..." (druga co prawda chwilowo w rozjazdach, ale). Chcesz?;)

    Oceansoul - czuję się wyróżniona.:) Miło okazać się skutecznym kusicielem;>

    Nyx - na szczęście w jego książkach poglądy nie wyłażą, choć mogą popsuć radość z lektury, jeśli w trakcie czytania się o nich myśli. Dlatego staram się nie myśleć.

    giffin - o, to to.:)

    Miravelle - :-)

    OdpowiedzUsuń
  7. ciekawe zestawienie, ja również mam w planach przeczytać "biała jak mleko..." dużo się o tej książce słyszy:). polecam także książki pana Cejrowskiego, są naprawdę świetne (ale poglądy oczywiście jestem zmuszona przemilczeć, jak większość osób). pozdrawiam:).

    OdpowiedzUsuń
  8. Jeszcze pytasz, Moreni : ) Oczywiście, że chcę : )

    OdpowiedzUsuń
  9. Madziu, Moore wulgarny bywa, ale i tak zachwyca mnie bez reszty! Polecam absolutnie wszystkie pozycje i te starsze i te nowsze :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Jestem bardzo ciekawa "Mleka". Mam już na półce u siebie i niedługo z pewnością przeczytam.

    OdpowiedzUsuń
  11. O, ktoś mnie wspomniał ^^ Ależ mi przemiiiłooo :* Polecam się ;] Będę zachęcać do następnych książek i je pożyczać :D

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.