Strony

wtorek, 9 kwietnia 2013

Jak to widzę?: Ziemniak

Pewnie niektórzy myśleli, że to primaaprilisowy żart, ale nie: oto prawdziwy ziemniak służący do napędzania krokerów w "Długiej Ziemii" Terrego Pratchetta i Stephena Baxtera. Cóż, przyznam, że użekł mnie absurd tej propozycji.;) A ziemniak jaki jest, każdy widzi, więc nie mam już nic do powiedzenia.



Można zgłaszać własnych bohaterów o tutaj - klik!

16 komentarzy:

  1. Jest boski!!!
    Dokładnie taki chciałem! Ziemniaczek rządzi!
    Bez pyrki ani rusz, nawet konwentu nie zrobisz:D

    Luby.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyszedł Ci:-))) Jestem wielką fanką ziemniaków...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę przyznać, że tego rodzaju fanostwa bym się po Tobie nie spodziewała.:)

      Usuń
  3. Nie no genialny ziemniak!

    KRDAMON

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jestem fanką ziemniaków, ale ten całkiem apetyczny. ;)
    I jeszcze - dokładnie tak go sobie wyobrażałam, well done! :D (musiałam! ^^)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie posiadam się z radości, że trafiłam w czyjeś wyobrażenia!:D

      Usuń
  5. Ziemniak jest ok :) ale frytka to by było coś :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale jeszcze chyba nikt nie wymyślił międzywymiarowego ustrojstwa napędzanego frytkami.:(

      Usuń
    2. Ale frytki są dobre na wszystko :D

      Usuń
  6. Powiem więcej niż Oceansoul - ja sobie nie wyobrażałam (bo nie czytałam), ale gdybym sobie wyobraziła, to byłby identyczny. Kropla w kroplę, atom w atom! Bardzo mi się podoba. :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. Moreni - jako, że zakochałam się w Twoim przedstawieniu ziemniaka - mam dość oryginalną prośbę: czy mogłabym wykorzystać twoje dzieło w szablonie, który sobie klecę na bloga?
    Plis! +wizualizacja do mojej prośby ;) http://c.wrzuta.pl/wm11931/71c1fed9000bd81746b1f96c

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ależ proszę bardzo.:) Tylko podaj gdzieś źródło.

      Usuń
    2. Ma się rozumieć ;) Źródło podlinkuję do tej notki, chyba że wolisz by odsyłało np. do Twojego profilu.

      Pozdrawiam i wielgachne podziękowania ;*

      Usuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.