Strony

środa, 14 czerwca 2017

Siódme urodziny bloga: wyzwanie ROK Z NEBULĄ

Powiem Wam, że mając bloga w tym wieku, czuję się jak dinozaur blogosfery. Większość z tych, którzy zaczynali ze mną (lub mieli prosperujące blogi, kiedy zaczynałam), już od dawna nie pisze lub pisze bardzo sporadycznie. Czasem czuję się jak jakiś ostatni smok.

Ale taki wiek blogaska oznacza też, że miałam już kilka ładnych okazji do pisania notek rocznicowych - podawania statystyk, dziękowania czytelnikom i czasem robienia konkursów. Tym razem pomyślałam, że może zrobię coś innego. Coś, co w jakiś sposób pozwoliłoby mi się rozwinąć i w co mogłabym zaangażować innych. I tak oto zrodził się pomysł. Zapraszam Was do wzięcia udziału w wyzwaniu czytelniczym Rok z Nebulą.
Słowem wstępu
Najpierw może kilka słów wstępu, zanim przejdziemy do konkretnych wytycznych. Dlaczego Nebula? Bo to bardzo prestiżowa nagroda, to raz. Dwa, że przyznawana przez Komisję, a wiadomo, że wszystko, co przyznawane przez komisję, jest lepsze od tego, na co głosują fani. A poważnie, to po prostu wybrałam akurat tę nagrodę dlatego, że spośród wyróżnionych nią książek sporo wyszło po polsku, w porównaniu do innych nagród branżowych. Ale nie martwcie się, mam zamiar blogaska jeszcze kilka lat prowadzić i kolejne rocznice będę obchodzić z kolejnymi nagrodami, tak że jakby co, możecie zgłaszać kandydatów na przyszłość.;)

Cel i zasady
Z listy powieści nominowanych i nagrodzonych Nebulą (pełna lista tutaj) wybrałam 12, po jednej na każdy kolejny miesiąc - to ilość, której nawet taki nieogar jak ja powinien podołać. Wybierałam według prostych kryteriów. Po pierwsze - książka musiała być po polsku. Po drugie, musiała mnie interesować, a po trzecie, dostawała dodatkowe punkty, jeśli miałam ją w domu (z oczywistych względów odpadły ksiązki, które już czytałam). Oczywiście nie ma żadnego powodu, żebyście kierowali się przy wyborze takimi kryteriami, stwórzcie sobie własne.

Według powyższych zasad wybrałam dwanaście tytułów i po jednym będę co miesiąc czytać i recenzować. Nie przyporządkowywałam jednak konkretnych książek do konkretnych miesięcy, choć jeśli chcecie, to oczywiście możecie tak zrobić.

W skrócie:
1. Z pełnej listy nominowanych i nagrodzonych Nebulą powieści wybieramy 12.
2. Co miesiąc recenzujemy jedną.

Moje recenzje będę starała się umieszczać do 15 każdego miesiąca (więc czerwcowa pojawi się przed 15 lipca i tak dalej).

A oto i moja lista:


"Czy androidy marzą o elektrycznych owcach?" Philip K. Dick (nominacja 1969)
"Wszyscy na Zanzibarze" John Brunner (nominacja 1969)
"Lewa ręka ciemności" Ursula K. Le Guin (nagroda 1970)
"Wiosna Helikonii" Brian W. Aldiss (nominacja 1983)
"Czerwony Mars" Kim Stanley Robinson (nagroda 1994)
"Paladyn dusz" Lois McMaster Bujold (nagroda 2005)
"Piekło pocztowe" Terry Pratchett (nominacja 2006)
"Mały brat" Cory Doctorow (nominacja 2009)
"Nakręcana dziewczyna" Paolo Bacigalupi (nagroda 2010)
"Wśród obcych" Jo Walton (nagroda 2012)
"Cudzoziemiec w Olondrii" Sofia Samatar (nominacja 2014)
"Piąta pora roku" N. K. Jemisin (nominacja 2016)

Mam  nadzieję, że przyłączycie się do zabawy. A jeśli nie, to przynajmniej trzymajcie kciuki za mnie i za innych.;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.