Strony

środa, 7 sierpnia 2024

Stosik #160

Sporo mi się nazbierało książek w 2 miesiące, szczerze mówiąc więcej, niż przypuszczałam. Więc nie przedłużajmy i zacznijmy spis.

Zacznijmy może od małego zbiorku mang, gdyż udało mi się wreszcie dotrzeć do sklepu Yatta, który otwarto w naszym mieście zaledwie pół roku temu. xD I chyba trochę się wkręciłam, bo jest coś odświeżającego w skorzystaniu z polecajki sprzedawcy w dziedzinie, w której się nie orientujesz. Od lewej mamy 1 tom "Wielkiego strażnika biblioteki", mangę ze śliczną kreską, cozy klimatem i książkami w centrum fabuły. Spodobał mi się na tyle, że planuję nabyć drugi. Dalej "Przytulny dom Chi", kupiony z myślą o młodej. Przeczytałyśmy na razie 3 rozdziały, ale myślę, że się podoba. Z pewnością jest to manga przeznaczona właśnie dla tej grupy wiekowej (3-5 lat). "Oblubienica czarnoksiężnika" za to nie przypadła mi do gustu, więc nie będę kontynuować tej serii. A na Vinted kupiłam sobie komplet "Wilczych dzieci", bo od lat mi się ta manga obija o uszy, ale jakoś nigdy nie trafiła mi w łapki. A wygląda na coś, co może się spodobać.

Przejdźmy do książek. Od góry moja obecna lektura, czyli "Zasypani" - reportaż o śmieciach. Dostałam egzemplarz do recenzjo od Wydawnictwa Poznańskiego. Jestem na początku, ale zapowiada się obiecująco (choć nie obraziłabym się o większy druk).

Dalej "Help me!", też zakup na Vinted. Kiedyś już ją czytałam w ebooku, ale doszłam do wniosku, że skoro bez przerwy ją polecam ludziom, to może warto mieć papier.

Dalej efekt promocji w Empiku, czyli 3 książki ze Szczelin. "Trzymaj się z dala, kochanie" wzięłam bardziej do pary dla "Skarbów Ziemi". Potem dokupiłam jeszcze "W trybach chaosu", na którym zależało mi bardziej, do pary z "Nimoną" (bardzo sympatyczny komiks, aż nabrałam po nim chęci na rewatch animacji).

Dalej wyłowione z kosza w Biedronce "Mury". I zakupy bardziej celowane, czyli 2 tom "Pamiętników Mordbota" (mojego ostatnio ulubionego cozy readingu) i "Miecz Kaigenu", na który booktok narobił mi ogromnego smaka. Mam nadzieję, że się nie zawiodę, bo ta książka kosztuje jak za zboże. xD

Dalej trochę non-fiction, czyli "Oko tygrysa" do recenzji od Marginesów i "Rozejrzyj się!", wygrane w konkursie Powergraphu (tu mam oczekiwania. Wydanie je spełnia, pora jeszcze sprawdzić treść).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.