wtorek, 24 maja 2022

"Scholomance: Ostatni absolwent" Naomi Novik


Kiedy wychodzi nowa książka ulubionej autorki, to oczywiście koniecznie trzeba ją jak najszybciej przeczytać. Tak więc dzięki współpracy z księgarnią TaniaKsiazka.pl, trafił do mnie „Ostatni absolwent” Naomi Novik, drugi tom cyklu „Scholomance”. Nie spodziewałam się po nim zbyt wiele, bo już tom pierwszy, delikatnie mówiąc, nie był najlepszym, co spod pióra Novik wyszło. W dodatku to środkowy tom trylogii, a one zawsze mają swoje braki.

El szczęśliwie przetrwała trzeci rok swojej nauki w Scholomace i to nawet lepiej, niż się spodziewała. W ostatni rok wchodzi więc z grupą oddanych przyjaciół i kimś, kto w przyszłości będzie niezłym materiałem na chłopaka. Szkoła nie zamierza jej jednak niczego ułatwiać, jakby uwzięła się na nią. Cóż, nowe wyzwania wymagają nowych rozwiązań, czasem radykalnych.

Ja wiem, że powieści Novik czasem cierpią na ostry niedobór fabuły, zwłaszcza, jeśli autorka ma ciekawy pomysł na świat przedstawiony czy bohaterów. Bywało tak w dalszych tomach cyklu „Temeraire”, było tak w pierwszym tomie „Scholomance”. Tyle że do tej pory prawie zawsze autorka dawała mi przynajmniej wizję świata przedstawionego czy możliwość poobcowania z lubianymi bohaterami na pocieszenie, a ja to brałam i jeszcze się cieszyłam, bo jestem zagorzałą fanka. Tymczasem ostatni absolwent jest wydmuszką. Wszystkie fascynujące detale o funkcjonowaniu świata przedstawionego autorka pokazałam mi w tomie pierwszym, a próby dodania kolejnych wyszły jakoś nienaturalnie. Na przykład nagle okazało się, że w szkole mieści się olbrzymia sala gimnastyczna otwarta dla wszystkich uczniów, ale wcześniej El (która jest narratorką cyklu) nawet słowem się o niej nie zająknęła.

Bohaterowie też niestety nie nadrabiają. El w poprzednim tomie była opryskliwa i sarkastyczna, ale dzięki temu dostarczała czytelnikowi celnych i ostrych szpil odnośnie układów społecznych w czarodziejskim świadku. A poza tym była powszechnie unikaną outsiderką, więc czytelnik jej wybaczał, bo każdy w takich warunkach byłby opryskliwy i marudny. Teraz jednak El outsiderką już nie jest, jej notowania wzrosły znacząco, ale wciąż jest marudna i opryskliwa. I o ile jest to całkiem realistyczne (ludzie nie zmieniają charakteru z dnia na dzień), to jest to też niesłychanie upierdliwe w czytaniu. Chęć rzucenia jej „Och, przestań już marudzić” jest stała i dojmująca.

Przy tym relacje między różnymi postaciami (ani same postacie) nie rozwijają się jakoś szczególnie w tym tomie, choć autorka usilnie próbuje nas przekonać, że owszem. Są przebłyski dowiadywania się czegoś nowego o przyjaciółkach El, jej relacja z Orionem, cud-chłopcem z wysoko postawionej nowojorskiej rodziny, osiąga moment kulminacyjny i to są chwile, kiedy „Ostatniego absolwenta” naprawdę świetnie się czyta. Tyle że są nieliczne i nie ratują sytuacji.

To wszystko sprawia, że powieść jest niewyobrażalnie wręcz nudna. Niby fabuła posuwa się do przodu (czyli do końca roku szkolnego), niby mamy opisy przygotowań do tego znaczącego momentu… ale trudno je nazwać zajmującymi. Bohaterowie snują się po szkole, odhaczając kolejne punkty planu i zajmując się tak fascynującymi rzeczami jak biegi z przeszkodami czy produkcja drutu. To nie może być ciekawe. I zastanawiam się, czy w ogóle powinno być osobną powieścią. Chyba dużo lepiej by było, jakby do pierwszego tomu dokleić dodatkowe 100-150 stron.

Przyznam, że kiedy ulubiona autorka uraczyła mnie niemal czterystoma stronami czystej nudy, poczułam się zdradzona. No bo jak to tak. Ale ma być tom kolejny (gdyby nie to, że widziałam spotkanie z autorką, na którym mówiła wprost, że „Scholomance” to trylogia, to w życiu bym nie zgadła. „Ostatni absolwent” ma zakończenie dość zamknięte). I ciągle mam nadzieję, że Novik się zrehabilituje. I chyba nie tylko ja, bo „Ostatni absolwent” pozostaje w kategorii Bestsellery w księgarni TaniaKsiazka.pl. I w sumie dobrze, bo jednak chciałabym, żeby trzeci tom wyszedł.
 
Książkę otrzymałam od księgarni TaniaKsiazka.pl

Tytuł: Scholomance. Ostatni absolwent
Autor: Naomi Novik
Tytuł oryginalny: The Last Graduate
Tłumacz: Zbigniew A. Królicki
Cykl: Scholomance
Wydawnictwo: Rebis
Rok: 2022
Stron: 396

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...