piątek, 26 sierpnia 2022

"Życie na naszej planecie" David Attenborough


Są takie telewizyjne i kinowe osobowości, do których pałam prostą sympatią, biorącą się nie z ekranowych dokonań, ale raczej z tego, co reprezentują poza ekranem. Jedną z nich jest sir David Attenborough. Jako dziecko oglądałam jego filmy ze znacznie większym entuzjazmem niż wieczorynki, a i teraz je lubię. Zdarzało mi się też czytać jego książki i nawet pisać o tym na blogu. Toteż kiedy ukazał się nowy projekt, czyli film na Netflixie oraz (nieco później) książka do tegoż filmu, postanowiłam się z nim zapoznać. Film jeszcze przede mną (obejrzałam jakąś połowę), ale książkę właśnie skończyłam czytać.

czwartek, 18 sierpnia 2022

"Agla. Alef" Radek Rak


Rak to gorące nazwisko w światku fantastycznym od lat. A od kiedy został laureatem nagrody Nike, już nie tylko w światku fantastycznym. Od dawna miałam jego powieści na liście do przeczytania, ale nie jakoś szczególnie pilnie, a kiedy dostał jedną z najważniejszych polskich nagród literackich, kompletnie się onieśmieliłam. Zwłaszcza, że „Baśń o wężowym sercu” to fantastyka poniekąd historyczna, a za taką nie przepadam. Dlatego też, kiedy zaczęły krążyć pogłoski, że najnowsza powieść Raka będzie zupełnie inna niż poprzednia i kierowana raczej do młodszych czytelników, nadstawiłam uszu. A kiedy okazało się, że autor mocno inspiruje się „Mrocznymi materiami” Pullmana, byłam kupiona. Kwestią czasu było więc, kiedy, dzięki uprzejmości księgarni TaniaKsiazka.pl, „Agla. Alef” Radka Raka trafi w moje ręce. I och, cóż to była za lektura!

sobota, 6 sierpnia 2022

"Wyobrażone życie" James Trefil, Michael Summers


Czasem trafiają się na książkowych socjalmediach jakieś wyzwania czytelnicze, które dostarczają mi bodźca do przeczytania książki zdecydowanie zbyt długo zalegającej na półce. I tak dzięki Kosmicznemu Lipcowi sięgnęłam wreszcie po „Wyobrażone życie” Jamesa Trefila i Michaela Summersa. Bo czyż może być lepsza pozycja popularnonaukowa dla miłośniczki fantastyki niż opowieść o ksenobiologii? 

środa, 3 sierpnia 2022

Na co poluje Moreni: sierpień 2022

Nie ma w tym miesiącu stosika, więc od razu przejdziemy do zapowiedzi. Których również nie ma zbyt wiele, szczerze mówiąc. W tym ani jednej, które koniecznie chciałabym postawić na półce (jak widać po braku stosików, skutecznie odchodzę od zakupoholizmu. Choć po części to może przez fakt, że coraz mniej ciekawych ksiązek wychodzi. Przejdźmy więc do rzeczy.

"Banitka" Anna North
2 sierpnia

Nie wiem, czego się spodziewać po tej książce, ale feministyczny western brzmi całkiem interesująco. Jak wpadnie na Legimi, to przeczytam.

W dniu ślubu Ada czuje się całkiem szczęśliwa. Na swój sposób kocha swojego poczciwego męża o szerokich ramionach. Chce zostać położną, jak jej matka, przysłużyć się społeczności. Lecz gdy po roku małżeństwa nadal nie może ogłosić, że spodziewa się dziecka, pojmuje, że znalazła się w niebezpieczeństwie. Nie czuje się bezpiecznie w mieście, w którym bezdzietne kobiety oskarża się o czary i wiesza się na szubienicy. Musi zostawić wszystko za sobą i uciec. Tak oto w 1894 roku, mając ledwie osiemnaście lat, dołącza do bandy buntowniczek z Hole-in-the-Wall. Anna North wywraca do góry nogami typową westernową historię. I daje nam kultową bohaterkę, na jaką zasługujemy. Jenny Zhang Przerażająca, mądra, czuła i wciągająca.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...