piątek, 6 stycznia 2017

Na co poluje Moreni: styczeń 2017

Styczeń to zawsze miesiąc, w którym w wydawnictwach sporo się dzieje (następuje naturalna wymiana grudniowego klienta kupującego prezent pod choinkę na styczniowego klienta wydającego hajsy pod choinkę otrzymane). Dlatego spodziewałam się, że ta notka będzie długą listą zachwycających tytułów. Tymczasem wygląda na to, że będzie przeciętnej wielkości (a najbardziej pożądane tytuły to kontynuacje cykli lub kolejne tomy serii). Chyba się starzeję - ograniczam sobie potrzeby.

Ach, dla ścisłości wspominam, że premiera drugiego tomu "Opowiadań zebranych" Franka Herberta została przeniesiona (znowu) na 17 stycznia.

Chcę mieć

"O ziołach i zwierzętach" Simona Kossak
11 stycznia

Co ja się będę rozpisywać - po prostu kolejna książka z serii Eco, więc oczywisty must have. I nawet już do mnie dotarł.:)

Żeby się zachwycać, nie trzeba mieszkać w lesie – wystarczy rozejrzeć się przed blokiem, w parku, nad strumykiem. Wszędzie wokół rosną rośliny pozornie banalne – lebiodka, babka, macierzanka, pokrzywa. Żyją zwierzęta, na które na co dzień nie zwraca się uwagi – mrówki, winniczki, trzmiele.
Ale dzięki Simonie Kossak okazuje się, że żadne z nich nie jest zwykłe ani banalne: są trujące rośliny, które uzdrawiają, takie, którymi przepędzano złe uroki, i takie, które najlepiej leczyły rany głowy. Poznamy zwyczaje seksualne korników, pokojową naturę dzików i przekonamy się, czy dymówki zimują w mule na dnie zamarzniętych jezior. Pojawią się też żurawie, sarny, wilki, rysie, rusałki czy ropuchy. Dziurawiec, fiołek, jarzębina czy bukwica.
O ziołach i zwierzętach to księga dziwów. Cudowny zielnik. Simona Kossak daje tu wyraz swojej niezwykłej wrażliwości, która ujawnia się w szczególnym widzeniu świata.

"Człowiek, który spadł na ziemię" Walter Tevis
13 stycznia

Też kolejny tom zbieranej serii (Artefakty tym razem), czyli must have. Przyznam, że tutaj towarzyszą mi pewne obawy, bo poprzednio Tevis mnie zawiódł, ale bądźmy dobrej myśli.

Thomas Jerome Newton przybywa na Ziemię. Celem jego wizyty jest zdobycie wody, której dramatyczny brak jest przyczyną wymierania życia na jego rodzimej planecie. Korzystając ze swoich nadludzkich możliwości, szybko zaczyna zdobywać fortunę niezbędną do realizacji projektu. Niestety, sprawy się komplikują. Newton coraz bardziej zwleka z wykonaniem zadania. Niezwykle realistyczna opowieść o obcym na Ziemi – realistyczna na tyle, że staje się metaforą naszego własnego egzystencjalnego smutku i samotności.

"Drobna przysługa" Jim Butcher
27 stycznia

Chyba najbardziej wyczekiwana książka miesiąca. Przyzwyczaiłam się do regularnych dostaw cyklu o Dresdenie, bardzo lubię tego bohatera i uniwersum, ale entuzjazm, z jakim oczekuję na kolejne tomy zaskoczył mnie samą. Okładki polskiej jeszcze nie ma, więc wstawiam zagraniczną wersję, na której wzoruje się nasza.

Od blisko roku nikt nie próbował zabić Harry’ego Dresdena. Jego życie wreszcie staje się nieco bardziej spokojnie. Przyszłość zaczyna wyglądać różowo. Jednakże przeszłość rzuca bardzo długi cień. Zawarta dawno temu umowa uczyniła Harry’ego dłużnikiem Mab, władzczyni Zimowego Dworu sidhe, Królowej Powietrza i Ciemności. A teraz Mab upomina się o spłatę długu. To tylko drobna przysługa, ale Harry nie może odmówić jej wyświadczenia… a to może sprawić, że znajdzie się między śmiertelnym wrogiem a równie przerażającą sojuszniczką. Jego umiejętności i jego lojalność zostaną poddane najsurowszej z prób. Nie powinno go to zaskakiwać. Wszystko szło po prostu za dobrze.  

Chcę przeczytać

"Bezkres magii" Brandon Sanderson
11 stycznia

Moje dotychczasowe doświadczenia z Sandersonem wykazały, że im krótsze teksty autor pisze, tym lepiej mu wychodzą. Z czego wniosek, że najlepsze powinny być opowiadania. Mam zamiar to sprawdzić.

„Tancerka Ostrza”, zupełnie nowa mikropowieść ze świata „Archiwum Burzowego Światła” jest ukoronowaniem „Bezkresu magii”, pierwszego zbioru opowiadań Brandona Sandersona. Obowiązkowa lektura dla fanów. Zbiór zawiera ponadto osiem innych tekstów: „Nadzieja Elantris” (Elantris) „Jedenasty metal” (Z Mgły Zrodzony) „Dusza cesarza” (Elantris) „Allomanta Jak i Czeluście Eltanii, odcinki od 28 do 30” (Z Mgły Zrodzony) „Biały piasek” (fragment, Taldain) „Cienie dla Ciszy w lasach Piekła” (Tren) „Szósty ze Zmierzchu” (Pierwsza od Słońca) „Z Mgły Zrodzony: Tajna Historia” (Z Mgły Zrodzony). Te wspaniałe utwory ukazują ogrom cosmere i opowiadają ekscytujące historie. Wśród nich znajduje się nagrodzona Hugo mikropowieść „Dusza cesarza” i fragment powieści graficznej „Biały piasek”. Ponadto zbiór zawiera komentarze i ilustracje przedstawiające różne układy planetarne, w których rozgrywa się akcja opowiadań.

"Oryks i derkacz" Margaret Artwood
12 stycznia

Tę książkę też już mam.:) Artwood to w pewnym sensie klasyk i choć jest znana głównie z "Opowieści podręcznej", to mam zamiar przekonać się, co jest też w powyższej.

"Oryks i Derkacz" to poruszająca historia miłosna, a zarazem fascynująca wizja przyszłości.
Śmiercionośna zaraza zgładziła ludzkość. Yeti usiłuje przetrwać w świecie, w którym być może jest ostatnim człowiekiem. Nie potrafi uwierzyć w śmierć swojego najlepszego przyjaciela Derkacza i ukochanej ich obu, pięknej Oryks. Dlaczego świat się rozpadł? Dlaczego przeżyły tylko zielonookie Dzieci Derkacza? W poszukiwaniu odpowiedzi wyrusza w wędrówkę przez bujny gąszcz, który porasta tereny wielkiego miasta, opustoszałego w wyniku prowadzonych przez potężne korporacje niebezpiecznych, niekontrolowanych eksperymentów z inżynierią genetyczną.
Margaret Atwood przenosi nas do nieodległej przyszłości, która wygląda aż nazbyt znajomo, a zarazem przerasta nasze wyobrażenia.
Świetnie panując nad swoim szokującym materiałem, autorka z właściwą sobie przenikliwością i czarnym humorem kreuje przedziwny, a mimo to w pełni wiarygodny świat, zamieszkany przez postacie, które długo jeszcze po zakończeniu lektury żyją w naszych snach. Margaret Atwood u szczytu sił twórczych. Kto przeczyta Oryks i Derkacza, inaczej spojrzy na świat.

"Biały szlak" Edmund de Waal
18 stycznia

Po prostu dlatego, że opowieść o porcelanie wydaje mi się fascynująca. A w każdym razie ma potencjał.

Edmund de Waal, znany brytyjski ceramik i pisarz, zabiera czytelnika w intymną podróż tropem porcelany, wielkiej fascynacji swojego życia. Aby poznać tajemnice „białego złota”, początkowo planuje odwiedzić „trzy białe wzgórza”: w Chinach, Niemczech i Anglii. Z czasem jego poszukiwania zmieniają się w podróż dookoła świata, podczas której artysta odwiedza nie tylko warsztaty i fabryki, ale także komnaty alchemików; poznaje nie tylko losy filiżanek i porcelanowych figurek, lecz również dzieje ludzkich namiętności, pragnienia bogactwa, doskonałości i czystości.
De Waal ma ogromny dar odnajdywania piękna – zarówno w przedmiotach, jak i w słowach. O tym właśnie jest jego książka: to bardzo plastyczny, liryczny i intrygujący zapis historii poszukiwania piękna.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...