środa, 7 lipca 2021

Na co poluje Moreni: lipiec 2021

Lato zwykle nie jest szczególnie obfite w premiery, ale lipiec okazał się całkiem owocny. Jest nawet sporo tytułów, które chciałabym mieć na półce. Dlatego też nie przedłużajmy, tylko przejdźmy do rzeczy.

Chcę mieć

"W Sanktuarium Skrzydeł" Marie Brennan
6 lipca

Ostatni tom cyklu "Pamiętniki Lady Trent". Nie jest to cykl, który jakoś szczególnie mnie zachwycił, ale był przyjemny, a poprzedni tom (po dwóch słabszych) był naprawdę dobry (postaram się napisać o nim notkę jeszcze w tym tygodniu), więc mam nadzieję, że zamknięcie również będzie trzymało poziom.

Ostatni tom pamiętników lady Trent odsłania wreszcie prawdę o jej najgłośniejszej przygodzie – wspinaczce na najwyższy szczyt świata we wrogiej Scirlandii i niezwykłych odkryciach po drugiej stronie, w Sanktuarium Skrzydeł.
W wieku prawie czterdziestu lat Izabela cieszy się zasłużoną sławą i pozycją w świecie naukowym jaka badaczka smoków. Jednak jej ustabilizowane życie zostaje wywrócone do góry nogami, kiedy dociera do niej informacja o odkryciu szczątków nieznanego gatunku smoka. Pokusa jest nieodparta, toteż Izabela podejmuje wyprawę do najwyższego na świecie górskiego masywu Mrtyahaimy, gdzie podobno znajduje się drugi taki okaz. Jak zwykle lady Trent musi pokonać liczne przeszkody natury administracyjnej i politycznej, jak zwykle naraża się na niewygody i niebezpieczeństwa. Jednak wszystkie przeciwności bledną w obliczu zagrożenia, jakim jest sama Mrtyahaima, najbardziej nieprzyjazne dla człowieka środowisko na planecie. Tam, wśród wiecznych śniegów i lodów, Izabela dokonuje najważniejszego odkrycia w swojej karierze – odkrycia, które nie tylko zrewolucjonizuje dziedzinę biologii smoków, ale zmieni na zawsze oblicze całego świata.

 

"Dzieci ziemi i nieba" Gay Gavriel Kay
6 lipca

Kaya oczywiście zbieram (choć z czytaniem to różnie), więc i tę kobyłę kiedyś w końcu nabędę. Ale bez pospiechu, poczekajmy na jakąś miła promocję.

W świecie Europy doby renesansu, przesyconym konfliktami i dramatami, na pograniczu, gdzie zderzają się ze sobą imperia i religie, ważą się losy świata…
Z Senjanu, cieszącego się złą sławą pirackiego miasteczka, wyrusza młoda kobieta, która szuka zemsty za utratę rodziny. Tej samej wiosny z bogatego państwa-miasta Seressy, słynącego ze swoich kanałów i laguny, wyprawiają się dwie bardzo różniące się od siebie osoby: młody malarz, który zmierza na niebezpieczny wschód, by na życzenie wielkiego kalifa namalować jego portret oraz obdarzona żywą inteligencją, powodowana gniewem kobieta udająca żonę lekarza, lecz wysłana przez Seressę w misji szpiegowskiej.
Statkiem handlowym, na którego pokładzie płyną, dowodzi posiadający wszelkie zalety młodszy syn z kupieckiej rodziny, targany wątpliwościami co do przeznaczonego mu życia. A jeszcze dalej na wschód pewien chłopiec szkoli się na żołnierza, by zdobyć chwałę w nieuchronnie zbliżającej się wojnie. Ich losy się splatają, a ich życie wisi na włosku, ponieważ kalif wysyła wielką armię, która ma zająć potężną fortecę, stanowiącą bramę do zachodniego świata…

"Dzikość" Carl Safina
7 lipca

Chociaż poprzednia książka autora wciąż czeka na półce nieprzeczytana, to tematyka jest na tyle ciekawa, ze bardzo chętnie postawię na półce kolejną. Ostatnio niewiele naprawdę interesujących przyrodniczych rzeczy u nas wychodzi.

Carl Safina, jeden z najbardziej bestsellerowych i najczęściej nagradzanych autorów piszących o przyrodzie, w swojej najnowszej książce przybliża czytelnikom trzy kultury inne niż ludzkie – jak funkcjonują, dlaczego akurat tak i jak się w nich żyje.
Niektórzy twierdzą, że kultura jest osiągnięciem wyłącznie ludzkim. To nieprawda. Ta książka przedstawia trzy kultury żyjących na Ziemi istot innych niż ludzie. Jeśli jesteś kaszalotem, szkarłatną arą lub szympansem, również doświadczasz swojego życia ze zrozumieniem, że jesteś osobą w określonej społeczności. Nie definiują Cię wyłącznie twoje geny; twoja kultura jest drugą formą dziedzictwa. Otrzymujesz je od tysięcy osób, z puli wiedzy przechodzącej przez pokolenia. Możesz wychowywać młodych, rozumieć, czym jest piękno lub walczyć o pokój. Twoja kultura również się zmienia i ewoluuje. Zmieniający się świat wymaga dostosowywania się do zmieniających się sytuacji, więc zdolność uczenia się, zwłaszcza uczenia się społecznego, pozwala adoptować zachowanie znacznie szybciej niż pozwoliłby na to same geny.
Dzikość oferuje niezwykły wgląd w kultury zwierząt innych niż ludzie poprzez spojrzenie na życie jednostek w różnych współczesnych społeczeństwach zwierzęcych. Pokazując, jak inni się uczą i są uczeni, Safina pozwala lepiej zrozumieć rzeczy dziejące się poza ludzkością. Dzięki reporterskiemu wglądowi w głębie dzikiego życia, książka oferuje wyjątkowe spojrzenie za zasłonę życia na Ziemi i pomaga w udzieleniu odpowiedzi na najbardziej palące pytanie: czy rzeczywiście jesteśmy tutaj sami?

"Wezwijcie moje dzieci" Marta Krajewska
14 lipca

Co prawda mam do nadrobienia jeszcze tom drugi, ale przecież muszę odnotować pojawienie się tomu trzeciego. I oba kiedyś kupić.

Od kilkunastu lat Wilcza Dolina przygotowuje się na powrót wilkarów. Opiekunka jest zmęczona oczekiwaniem, odpowiedzialnością, strachem i niepewnością. DaWern wiedzie podwójne życie i wciąż nie jest pewne, po czyjej stronie stanie, gdy przyjdzie czas. Dziecko krwi Elleniale dorosło i jest gotowe poznać Pana Lasu.
Alasa coraz bardziej interesuje się zdziwaczałym Irkem. Dawno temu wywieszczyła, że kiedyś pomoże mężczyźnie odnaleźć spokój, a potem wrócą wilkarzy. W miarę jak wieszczka i bartnik zbliżają się do siebie, czas przepowiedni nieuchronnie zaczyna się wypełniać.

"Od ucha do ucha" Łukasz Jach
14 lipca

Nie jestem pewna, czy książka o śmiechu i humorze jest tym, co może mnie zainteresować, ale postanowiłam sobie zbierać serię Zrozum, więc poczekam na jakąś miła promocję i sprawdzę.

Z tej książki dowiesz się:
- Czy jest coś mniej zabawnego, niż tłumaczenie dowcipów?
- Jakie są różnice między kobietami a mężczyznami w podejściu do humoru?
- Czy humor łączy się z inteligencją?
- Co wspólnego ma Sokrates ze współczesnymi pranksterami?
Dzięki tej książce wreszcie zrozumiecie dlaczego śmieszą was (lub nie) „Przyjaciele” oraz jakie są różnice w humorze prezentowanym w najpopularniejszych serialach komediowych. Na końcu każdego rozdziału czekają na was ćwiczenia, które rozruszają te części ciała, które potrzebne są, aby się śmiać – mięśnie, i mózgi.
Łukasz Jach przez pryzmat psychologii, antropologii i kognitywistyki pokazuje nam jakie istnieją style humoru oraz na jakiej podstawie się wykształciły. Przechodząc od koncepcji najsłynniejszych greckich filozofów, przez wyniki najnowszych badań, aż do rozpracowywania dowcipów dowiecie się dlaczego w ogóle coś was bawi. Bez względu na to, czy śmiejąc się wydajecie dźwięki „haha”, „hehe” czy „hihi”.

"Kraj niespokojnego poranka" Roman Husarski
28 lipca

Ostatnio trochę interesuję się krajami Wschodniej Azji (głównie Japonią i Koreą Południową). I o ile o problemach społecznych Japonii kilka książek u nas wyszło, to o Korei nie (za to wyszło kilka pozycji o koreańskiej popkulturze). Ta jest chyba pierwsza, więc chętnie się z nią zapoznam.

Wpływy Korei Południowej od dłuższego czasu przenikają do masowej świadomości. Zajadamy się kimchi, słuchamy k-popu, zgłębiamy koreańskie praktyki kosmetyczne i z zapartym tchem oglądamy kolejne oscarowe produkcje. Pod tą maską, którą sami Koreańczycy chcą pokazywać światu, znajdziemy jednak trudną historię i jeszcze trudniejszą współczesność.
Roman Husarski porzuca stereotypy i uproszczenia i podróżując po Korei, szuka informacji u źródeł. Opowieści, które słyszy, okazują się dużo ciekawsze niż misternie kreowany wizerunek. To państwo, w którym ludzie żyją najdłużej na świecie, wielkie bogactwo spotyka się ze skrajnym ubóstwem, religie konkurują ze sobą niczym firmy, a wojny toczą nie tylko partie, lecz także regiony, pokolenia oraz płcie. Husarski barwnie opowiada o meandrach koreańskiej polityki, skomplikowanych relacjach z Japonią i Koreą Północną, ale przede wszystkim rozmawia z ludźmi, którzy zmagają się z odpowiedzią na pytanie, czym jest dla nich koreańskość i jak połączyć wieloletnią tradycję ze współczesną moralnością. Z tych opowieści wyłania się wielowymiarowa, niejednoznaczna i niezwykle fascynująca Korea.

Chcę przeczytać

"Skóra" Liam Brown
7 lipca

Trochę dystopia, trochę thriller, a trochę cyberpunk. Wydaje się na tyle interesująca, żeby ją sobie dodać do listy.

Książka, w której serial "Black Mirror" spotyka się "Rokiem 1984" Orwella.
Wciągający dystopijny thriller z elementami czarnego humoru o świecie, gdzie pocałunek to tylko x na monitorze.
Po wybuchu epidemii, która powoduje szybką i bolesną śmierć, naukowcy ze zdumieniem odkryli, że wirus tak bardzo osłabia odporność, że zagrażają nam najmniejsze drobinki skóry innych ludzi. Wszyscy są na wszystkich uczuleni. Nie możemy przebywać w jednym pomieszczeniu. Nie ma mowy o dotyku. Aby przetrwać, musimy poddać się całkowitej izolacji. Tymczasem w życiu Angeli niewiele się zmieniło. Dalej pracuje przed komputerem od rana do nocy, dzieci siedzą pozamykane w swoich pokojach i porozumiewają się przez komunikatory. A jeśli chodzi o jej męża, cóż... Pod pewnymi względami ich małżeństwo też wygląda tak jak wcześniej. Ale pewnego dnia Angela zauważa tajemniczego mężczyznę spacerującego bez maski ani jakiejkolwiek innej ochrony. Wygląda, jakby można go było dotknąć bez żadnych konsekwencji...
Książka powstała wiosną 2019 roku. Rok później wybuchła pandemia COVID-19 i nauczyliśmy się żyć w izolacji od innych. Zaczął nas dziwić widok odsłoniętych twarzy na ulicy. "Skóra" przedstawia wizję przyszłości, która zdaje się niedorzeczna, ale jest przerażająco prawdopodobna. Liam Brown zmusza nas do zastanowienia się, co czyni nas ludźmi, i do poszukiwania odpowiedzi na pytanie, czy kontakt fizyczny jest konieczny, aby się do kogoś zbliżyć.

"Modopolis" Dana Thomas
14 lipca

Może niektórych to zaskoczy, ale ostatnio temat odpowiedzialności ekologicznej w przemyśle modowym jest, cóż, modny. Na półkach księgarń mamy sporo poradników o odpowiedzialnym kupowaniu ubrań, ale mnie zdecydowanie bardziej interesuje rzadsze, reporterskie ukazanie tematu. I takie też podsuwa Wydawnictwo Literackie. Mam nadzieję, że będzie na Legimi.

Czy zastanawialiśmy się kiedyś, kto i jak zrobił nasze ubrania? I dlaczego wyrzucamy je po kilku zaledwie użyciach?
W ciągu roku od produkcji ponad połowa wszystkich ubrań ląduje na składowiskach odpadów albo jest palona. Przemysł odzieżowy zajmuje drugie miejsce (po koncernach naftowych) w rankingu branż najbardziej zanieczyszczających środowisko. W okolicach chińskich i indyjskich miasteczek, w których produkuje się dżinsy, wymarło życie w pobliskich wodach, zachorowalność na tajemnicze choroby płuc oraz skóry drastycznie wzrosła i przychodzi na świat więcej dzieci z wadami wrodzonymi.
Czy myślimy o tym wszystkim, gdy widzimy kolejne superokazje w popularnych sieciówkach i kupujemy na przecenach?
Doświadczona amerykańska dziennikarka Dana Thomas demaskuje i analizuje prawdziwą cenę fast fashion oraz jej estetyczne, ekonomiczne, społeczne i ekologiczne konsekwencje. Proponuje też alternatywne sposoby na kompletowanie garderoby i pozostanie modnym – przedstawia firmy, które są eko i respektują zasady sprawiedliwego handlu; pisze o wypożyczalniach strojów i właściwym dbaniu o ubrania.
Lektura tej książki odświeża i porządkuje nie tylko szafy, ale i głowy.

"Gdybym miała twoją twarz" Frances Cha
14 lipca

Jak wspomina.łam, literatura koreańska interesuje mnie ostatnio jakby bardziej, zwłaszcza ta poruszająca problemy społeczne, szczególnie kobiet. I choć tu autorka jest Amerykanką azjatyckiego pochodzenia, to jednak kilka lat w Seulu mieszkała i liczę, że ma jakieś ciekawe rzeczy do powiedzenia.

Poruszająca powieść, w której wśród mroku i sprzeczności współczesnego Seulu wyłania się portret kobiet, gotowych zrobić wszystko, aby żyć godniej.
Młode koreanki: Gyuri, Miho, Ara, Sujin i Wonna próbują pozostać sobą w świecie, który wymaga od nich niewiarygodnie dużo. Współczesny Seul nie jest wyrozumiały dla kobiet, zwłaszcza biednych. Aby uzyskać przepustkę do lepszego świata, trzeba wpisywać się w wyśrubowany kanon urody. Cena piękna jest wysoka, operacje plastyczne to konieczność.
Wiedzą o tym Kyuri, ekskluzywna kobieta do towarzystwa dla najbogatszych biznesmenów w kraju oraz Sujin, która zrobi wszystko, aby być jak Kyuri. Miho, artystka z dyplomem amerykańskiej uczelni, romansująca z apodyktycznym mężczyzną i Ara, obsesyjnie zakochana w gwieździe k-popu. Oraz Wanna, która staje wobec dylematu chęci posiadania dziecka przy braku środków na jego wychowanie.
Robią wszystko, aby utrzymać się na powierzchni, bo bycie kobietą w tak nierównym społeczeństwie oznacza ciągłą walkę. Ich historie tworzą porywającą opowieść, w której przyjaźń może się okazać ratunkiem.
Gyuri, Miho, Ara, Sujin i Wonna robią wszystko, aby utrzymać się na powierzchni, bo bycie kobietą w społeczeństwie pełnym nierówności oznacza ciągłą walkę. Ich historie tworzą porywającą opowieść, w której przyjaźń może się okazać ratunkiem.

"Ziemia nieświęta" Lavie Tidhar
20 lipca

Tidhar to nazwisko, które często mi się gdzieś przewija, nawet mam je na półce, ale jeszcze nic nie czytałam. Ta akurat książka nie budzi we mnie jakiegoś wybuchowego entuzjazmu, ale wygląda na tyle ciekawie, żebym chciała o niej pamiętać i kiedyś przeczytać.

Pasjonujące połączenie mrocznego thrillera i science fiction o podróżach w czasie w realiach alternatywnej wizji świata.
Gdy autor pulpowych powieści kryminalnych Lior Tirosh wraca do ojczyzny, przekonuje się, że wiele się tam zmieniło. Palestyna – żydowskie państwo powstałe w początkach XX wieku na pograniczu Kenii i Ugandy  – buduje potężny mur, mający odgrodzić je od afrykańskich uchodźców. W stolicy, Ararat City, dochodzi do gwałtownych napięć społecznych i zamieszek…
Szukając zaginionej siostrzenicy, pisarz zostaje wplątany w serię tajemniczych zbrodni, w wyniku czego zaczynają go ścigać bezlitośni agenci państwowej służby bezpieczeństwa. Równocześnie Lior odkrywa groźny spisek i prawdę o naturze rzeczywistości, która go otacza. Możliwe, że istnieje więcej niż jedna Palestyna, a bariery między światami zaczynają pękać…

"Mózg incognito" David Eagleman
20 lipca

Neurologia nie jest może moją ulubioną dziedziną nauki, ale czasem nawet ja znajduję na rynku jakieś ciekawe książki w temacie. Jak ta. Polskiej okładki jeszcze nie ma, więc ilustruję oryginalną.

Jeśli świadomy umysł – ta część, którą uważamy za nasze „ja” – jest tylko wierzchołkiem góry lodowej, czym zajmuje się reszta mózgu?
W tej błyskotliwej i prowokującej książce znany neurobiolog David Eagleman przemierza głębiny podświadomego mózgu, aby rozjaśnić zaskakujące tajemnice.
Dlaczego twoja stopa znajduje się już w połowie drogi do pedału hamulca, zanim zdasz sobie sprawę z niebezpieczeństwa, które na ciebie czyha? Dlaczego słyszysz swoje imię w rozmowie, której nie sądziłeś, że słuchasz? Co łączy Ulissesa z kryzysem kredytowym? Dlaczego Thomas Edison poraził słonia prądem w 1916 roku? Dlaczego osoby, których imiona zaczynają się na literę J, są bardziej skłonne do poślubiania osób o imionach na tę samą literę? Dlaczego tak trudno jest dochować tajemnicy? I jak to w ogóle możliwe, żeby się na siebie złościć – kto dokładnie jest na kogo zły?
Autor w przekonujący sposób dowodzi, że często działamy nieświadomie i bez tego nasze życie utknęłoby w martwym punkcie, a nasz mózg to wewnętrzna drużyna rywali, dzięki czemu potrafimy być kreatywni.

"Sztukamięs ze szlachtuza" Magdalena Kasprzyk Chevriaux
21 lipca

Książki z dziedziny tak zwanej socjologii żywności zawsze wydają mi się interesujące. Mimo iż jeszcze żadnej nie miałam okazji przeczytać, to kilka na półce (głównie wirtualnej) mam. Niechże i ta dołączy do kolekcji.

Po raz pierwszy w historii łatwy dostęp do mięsa ma każdy Polak. Jeszcze wiek temu nasi przodkowie mogli tylko o tym pomarzyć, dziś jednak żyjemy w erze przesytu i hodowli przemysłowych. Pytanie o zasadność jedzenia mięsa nigdy nie było bardziej aktualne. Jedni twierdzą, że jest ono passé, inni uważają, że to nasza polska tradycja. Jak jest naprawdę?
Ta książka powstała, ponieważ wierzę, że jako „obywatele świata” powinniśmy znać naszą historię. Zanim więc sięgniecie po smażoną pierś brojlera lub grillowaną karkówkę z tucznika, poznajcie prawdziwą historię polskiego mięsa i odkryjcie dawny świat polskiej kuchni, w której pekefleisz, pierśnik czy kapłon królowały nie tylko od święta.

"Krewniacy" Rebecca Wragg Sykes
22 lipca

Książki o ewolucji hominidów też nie należą do moich ulubionych, ale jak wyżej, czasem trafia się coś, co nawet mnie zainteresuje. Jak ta książka o neandertalczykach.

Książka "Krewniacy" to najlepszy przewodnik po wiedzy na temat neandertalczyków. Jednocześnie to jedna z pierwszych książek przedstawiająca zupełnie nowy i sprzeczny z wcześniejszymi wyobrażeniami wizerunek naszych krewnych. Rebecca Wragg Sykes dowodzi, że nie były to prymitywne istoty, ale ciekawi świata bystrzy obserwatorzy, a także wynalazcy, obdarzeni zdolnością przystosowywania się do zmiennych warunków, dzięki czemu zdołali przetrwać przeszło 300 000 lat w czasach ogromnych zaburzeń klimatycznych.
Dużą część cech definiujących Homo sapiens sapiens mieli również neandertalczycy, a pozostałości ich DNA istnieją w naszych komórkach. Przejawiali zdolność do planowania i współpracy, do rzemiosła, altruizm, poczucie estetyki, wyobraźnię, a może nawet pragnienie transcendencji wykraczające dalej niż moralność.
Książka "Krewniacy" ukazuje neandertalczyków w zupełnie nowym świetle (podobnie jak "Sapiens. Od zwierząt do bogów" Harariego - ludzi), przedstawiając pełną głębokich treści opowieść, w której człowieczeństwo jawi się jako nasza pradawna wspólna spuścizna.

"Szarak za miedzą" John Lewis-Stempel
28 lipca

Mam wrażenie, że to kolejna książka o tym, jak ktoś kupił kawałek ziemi użytkowany wcześniej w trybie intensywnej gospodarki rolnej i próbuje wrócić do metod ekstensywnych i przy okazji opowiada, co tam żyje/powinno żyć. I w sumie spoko, czasem fajne rzeczy z tego wychodzą, tym razem może też. Szkoda tylko, że nie wychodzi w twardej oprawie, jak poprzednia książka autora.

Ta książka to historia naturalna, przekazana z bliska. Jest świadectwem zażyłości ze światem przyrody. Powstała z wnikliwej obserwacji roślin i zwierząt żyjących na ziemi uprawnej i pod nią – od pracowitych bakterii po pustułkę patrolującą z wysoka łany zboża. To opowieść o polnych myszach w gniazdach przyczepionych do łodyg pszenicy i o zającach, które biegną, by chronić swoje życie. Napisana z pasją, pociętymi od słomy palcami i w ubłoconych kaloszach.
Jest to opowieść o naszym krajobrazie i o nas samych.
I jest to historia pola, które było o krok od śmierci.

"O mrówkach i dinozaurach" Liu Cixin
27 lipca

Chociaż Liu Cixin od dawna znajduje się na mojej liście autorów do sprawdzenia, to jakoś do tej pory nie zebrałam się do lektury. Być może dlatego, że długa trylogia hard SF nie jest najbardziej obecnie preferowaną lekturą (a zbioru opowiadań nie ma w abonamencie Legimi). Co innego krótka książeczka o dinozaurach, na to zawsze znajdę chwilę.

Cixin Liu, jakiego dotąd nie znaliście!
Ziemia. Okres kredy.
Mrówki i dinozaury – stworzenia zupełnie niepodobne do siebie nawzajem, ale świetnie się uzupełniające – z biegiem czasu nawiązały ścisłą współpracę. Podstawą ich sojuszu były zwykłe usługi dentystyczne. Ale z tych skromnych początków wzięły się pismo, matematyka, komputery, fuzja jądrowa, antymateria, a nawet podróże kosmiczne – prawdziwa epoka cudów! Tak wspaniałe przedsięwzięcia mają jednak swoją cenę. Mrówczo-jaszczurza cywilizacja w miarę rozwoju najpierw zaczęła niszczyć biosferę, a potem wszystko, co jest od niej zależne.
Mimo to dinozaury nie chciały słuchać ostrzeżeń mrówek o nadciągającej katastrofie ekologicznej. Owady stanęły przed wielkim dylematem: zniszczyć dinozaury czy zginąć wraz z nimi? 

"Świat według pszczół" Sarah Hambro
28 lipca

Przyznam szczerze, ze do tej publikacji przyciąga mnie głównie okładka, która szalenie mi się podoba (co jak co, ale okładki i jakość wydań to Mova ma prima sort). Pszczele tematy też mogą być ciekawe. Nie mam tutaj jakichś szczególnych oczekiwań, ale liczę, ze się miło zaskoczę.

W ostatnich latach większa uwaga poświęcona klimatowi, zrównoważonemu rozwojowi, śmiertelności pszczół oraz diecie doprowadziła do ponownego zainteresowania zarówno pszczelarstwem, jak i miodem. Sarah Hambro, dziennikarka z Oslo, napisała fascynującą książkę, która jest odpowiedzią na to zainteresowanie, skarbnicą wiedzy i anegdot, a także literackim manifestem w obronie życia pszczół.
Spośród ponad dwudziestu tysięcy gatunków pszczół Hambro wybrała pszczoły miodne i stworzyła piękną opowieść o ich krótkim, ale intensywnym życiu. To także opowieść o relacji człowieka z pszczołami i tym, jakie mają znaczenie dla nas i naszego rozwoju.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...