Nieco spóźniona odsłona mojego blogowego cyklu, w którym prezentuję zgłaszane przez Was postacie książkowe. To już ostatni dzień zgłoszeń na listopad, więc korzystajcie z okazji - klik! Od razu małe ogłoszenie parafialne - od listopada rysunki będą pojawiać się 10, 20 i 30 każdego miesiąca, A teraz przejdźmy do inkryminowanej postaci. Najwyraźniej świat meekhańskiego pogranicza stworzony przez Roberta M. Wegnera ma dużo szczęścia, bo to już drugi pochodzący z niego bohater, który pojawia się w ramach akcji. Varhenn Velergorf jest doświadczonym, około pięćdziesięcioletnim żołnierzem, służącym w Górskiej Straży, w sławetnej Szóstej Kompanii. Jest też oddanym przyjacielem Kennetha. Rodowity góral, rozważny, ale w walce budzący grozę przeciwników (matko, ale patetyzmem zawiało). Kawał chłopa, no.;)
Varhenn Velergorf - można go powiększyć kliknięciem. |
I mały WIP.:)
Kolejny świetny rysunek! Chociaż tego bohatera nie znam, ale książkę mam jeszcze przed sobą to i wyobrażenie tej postaci już będę miała gotowe ;D
OdpowiedzUsuńDzięki^^ Jestem z niego zadowolona, chociaż zdecydowanie muszę opracować nowy sposób cieniowania kolczugi - ten jest do kitu. A z postacią zdecydowanie warto się zapoznać - cały Wegner jest super.;)
UsuńA ja nadal nie zaczęłam Wegnera chociaż czeka na mnie na półce, stąd również nie znam tej postaci, ale jak zawsze rysunek mi się podoba ;) fajnie zobaczyć jak stopniowo powstaje taka praca :)
OdpowiedzUsuńTo co rychlej zacznij, nie będziesz mogła się oderwać.;) WIP zrobiłam też do Kailean, jeśli jeszcze nie widziałaś.:) http://kronikaksiazkoholika.blogspot.com/2012/08/jak-to-widze-kailean-ann-alewan.html
UsuńWidziałam wcześniej efekt końcowy Kailean a WIPu nie :P Pewnie dlatego, że nie rozwinęłam całego postu, a tam były ukryte takie fajne rzeczy ;)
UsuńJa zawsze chowam w rozwinięciach fajne rzeczy (jeśli już coś chowam, oczywiście).;)
UsuńNo tak, a ja zaglądam w te rozwinięcia począwszy od września, bo wtedy to odkryłam świat blogosfery i twojego bloga ;) nie wszystkie stare posty jeszcze udało mi się przejrzeć :P
UsuńFajny, chociaż ja mam nieco inne wyobrażenie tej postaci. Wydawał mi się bardziej żylasty :) Lecę podrzucić Twój rysunek Robertowi :)
OdpowiedzUsuńMnie się wydawał takim kawałem chłopa, trochę w stylu "Conan po pięćdziesiątce".:) I proszę mi przekazać wrażenia.;)
UsuńRobertowi się podobało i bardzo ci dziękuje, za radość jaką mu sprawiłaś :)
UsuńMiło mi:)
UsuńHuhu ja nie wiem jak ja mogłem tu nie trafić :D Fajny, naprawdę fajny, a ten futrzany kubrak, kurcze no masz kawał talentu xD
OdpowiedzUsuńDzięki, mój wen czuje się pogłaskany.;) Bardzo lubię rysować futro - co prawda wolę długopisem, ale ołówkiem też fajnie wychodzi.:)
UsuńSerenity oj tam oj tam:D
OdpowiedzUsuńBardzo fajny rysuneczek. Wtórując prze mówcy znów talent Ci się objawia.
Luby.