Okres przedsesyjny i sesyjny sprawił, że moja blogowa aktywność znacznie zmalała. Stan ten jeszcze przez jakiś czas się utrzyma, ale jest przejściowy i jak wszystko, kiedyś się skończy. Jednak jego bardziej dalekosiężną konsekwencją jest to, że nie udało mi się przeczytać w styczniu wystarczająco wielu książek, aby utworzenie z nich ankiety miało jakikolwiek sens. W związku z tym luty pozostanie miesiącem bezankietkowym. Mam nadzieję, że następna ankieta pojawi się w marcu.
A teraz przejdźmy do podsumowania bieżącej ankiety. Tym razem zagłosowało 31 osób, oddając tyle samo głosów, gdyż ze względu na dość niewielką liczbę książek, postanowiłam wyłączyć opcję głosowania na kilka książek jednocześnie. Największą ilość głosów uzyskały:
1. "Krew modliszki" Adrian Tchaikovsky - (ku mojemu ogromnemu zdziwieniu, ale również zadowoleniu) 32% (10 głosów)
2. "Odette i inne historie miłosne" E. E. Schmitt - 22% (7 głosów)3. "Dom tysiąca nocy" Maja Wolny i "Atramentowa śmierć" Cornelia Funke - po 19% (6 głosów)
Następnie:
"Między kłamstwem a ironią" Umberto Eco
"Zwycięzca jest sam" Paulo Coelho (tutaj 0 głosów)
Dziękuję wszystkim za udział.:)
Niezły demot :D Pożyczyłam go sobie :P
OdpowiedzUsuńPowodzenia w sesji, Moreni! Czekamy :)
OdpowiedzUsuńCzekam na Ciebie niecierpliwie i powodzenia życzymy na egzaminach. Jak tam zerówka z fitosocjologii? ile Ci jeszcze egzaminów zostało?
OdpowiedzUsuńDemot miodzio:D A co do zwycięzcy to tym razem mój typ na wierzchu:D I bardzo dobrze!:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w walce! niech moc pierścienia będzie z Tobą. czy to tam szło ;)
OdpowiedzUsuńPOWODZENIA!
OdpowiedzUsuńJa tu trzęsę tyłkiem przed maturą, a tu większość ma jeszcze straszniejsze sesje... Jak mi na myśl o maturze słabo, to ja się boję, że na sesji zemdleję! ;)
Widzę demota ;) Kto ich nie uwielbia ;P A co do ankiety to widzę, że znów mój faworyt nie zwyciężył ;P
OdpowiedzUsuńSerenity - Częstuj się:D
OdpowiedzUsuńgrendella, Varia, Nyx - starym zwyczajem studenckim (nie)dziękuję.;)
enedtil - jak wyżej, (nie)dziękuję:) A zerówka świetnie, zaliczona na dobry, jeszcze tylko jeden egzamin i koniec sesji.;)
podsłuch - :-)
Meme - nie mogłam pozwolić, żeby taka perełka zaginęła gdzieś w mrokach niepamięci.;)
(Nie)dziękuj, (nie)dziękuj ;) jeszcze kopa na szczęście Ci zafanzolę,a koty trzymają kciuki [o ile jest to możliwe ;) ] za ostatni egzamin :)
OdpowiedzUsuńGratuluję w takim razi ładnie zdanej zerówki :)
Oj tam, zdasz oczywiście :) Powodzenia i pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńŁącze się z Tobą w bólu :) Niestety jeden profesor nie dał mi zaliczenia z ćwiczeń i jak na złość dowiedziałam się o tym dopiero, gdy z sadystycznym uśmiechem wpisał mi dwa w indeksie informując z przykrością, że kogoś oblać trzeba i żebym nie brała tego do siebie... Dlatego mam nadzieję, że Tobie wszystko dobrze pójdzie, powodzenia :)
OdpowiedzUsuń