Od dawna nosiłam się z myślą o zrobieniu sobie jakiegoś nagłówka, który mogłabym zamieścić na blogu i właśnie dziś nadszedł ten moment. Nie wiem co prawda, czy za jakiś czas nie zmienię obrazka, a żeby ewentualna zmiana była zmianą na lepsze, chciałabym, żebyście się swoimi uwagami ze mną podzielili. Zastanawiam się głównie nad tym, czy grafika nie jest zbyt duża (i jak sprawić, żeby mimo ewentualnego zmniejszenia ciągle znajdowała się na środku strony) i czy waszym zdaniem pasuje do klimatu tego mojego miejsca w sieci. Chętnie wysłucham wszystkich waszych uwag.:)
Obrazek bardzo, ale to bardzo mi się podoba, faktycznie jest jednak trochę spory. Na zmniejszenie pomysłu nie mam, ja robiłam to po prostu w programie graficznym - a potem zdjęcie automatycznie dostosowało się do bloga :)
OdpowiedzUsuńNo co Ty! Nagłówek jest IDEALNY. Ma dobrą wielkość, przy mojej rozdzielczości wygląda wspaniale! A poza tym sam rysunek... kobieto, jaki Ty masz talent! Obok mnie siedzi moja przyjaciółka (bo jestem nad jeziorem) która sama dużo rysuje i trochę jej mowę odjęło. Powiedziała, że chyba w życiu nie narysuje tak wspaniałego smoka. Gratuluję Ci talentu.
OdpowiedzUsuńWłaśnie zbieram szczękę z podłogi ... jeszcze chwilkę ... już ... Absolutna rewelacja to mało powiedziane. To Twoje cudo jest po prostu fantastycznie fantastyczne :D
OdpowiedzUsuńCo do wielkości - na moim lapku, fakt jest trochę duży, ale dzięki temu dobrze widać szczegóły :)
Poza, jeśli chowasz gdzieś więcej takich wspaniałych szkiców, to jak dla mnie możesz zmieniać nagłówek co tydzień ;)
Aha, nie przyjmujesz czasami zamówień na takie rysunki? ;)
Pozdrawiam :)
Rysunek - piękny, ale może faktycznie troszkę za duży. A jak to zmienić, to niestety nie mam zielonego pojęcia.
OdpowiedzUsuńUważam, że bardzo dobrze pasuje do tematyki bloga. A co do wielkości, to gdybyś o tym nie napisała, to zapewne większość zupełnie by na to nie zwróciła uwagi.
OdpowiedzUsuńCudowny nagłówek *______*
OdpowiedzUsuńPowiem tak: weszłam na Twoją stronkę, przez dobrą minutę podziwiałam nagłówek, potem przeczytałam posta, potem znów podziwiałam nagłówek, postanowiłam napisać komentarz, ale przedtem jeszcze trochę popodziwiałam. Ideał. Zazdroszczę Ci go! Ale bez żółci i w ogóle, życzliwie zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńDo tematyki pasuje idealnie, poza tym przecież lubisz smoki i książki. Trafiony!
Wielkość... hmmm... łatwiej się go podziwia :D
Moreni, a przyjmujesz czasem zamówienia na takie cuda?
Ale pięknie mnie przywitałaś na swoim blogu! Nagłówek cudowny i na pewno będę teraz ten obrazek kojarzyć z twoim blogiem ;)
OdpowiedzUsuńAleż to piękne...
OdpowiedzUsuńA mi się w ogóle nie załadował. Jest za duży. Idę spróbować jeszcze raz, skoro taki ładny:)
OdpowiedzUsuńo, w końcu zobaczyłam. Jest prześliczny, ale nieco przyduży:)
OdpowiedzUsuńhmmm... Twój rysunek jest piękny i wg mnie idealnie tutaj pasuje. Zabawiając się w psychologa powiedziałabym, że jesteś osobą melancholijną, ciekawą świata, trochę nieśmiałą, wierzysz w magię, czasami jesteś skryta, jesteś dobrym słuchaczem i osobą wrażliwą. Zgadza się? Bo psychologii nie studiowałam :)
OdpowiedzUsuńMnie z kolei obrazek bardzo się podoba i mam tylko jedno zastrzeżenie: wydaje mi się, że twarz dziewczyny jest nieco za masywna w zarysie linii żuchwy, ma również zbyt masywne usta - w ogóle w dolnej partii twarzy wygląda niczym dosztukowana do reszty tej części ciała, która jest delikatna i subtelna. Moim zdaniem - tylko to Ci nie wyszło. Wielkość nagłówka uważam za wystarczającą. Pięknie to wygląda i jest niepowtarzalne :)
OdpowiedzUsuńŚliczny rysunek, ale faktycznie dość duży. Jak dla mnie jednak, nic nie zmieniaj, każdy ma kółeczko myszki i może sobie przewinąć :)
OdpowiedzUsuńŚliczny obrazek ;] Nie wiem, czy użyłaś tego, ale w okienku do zmieniania nagłówka jest do zaznaczenia coś takiego jak: dopasuj do bloga. Może to pomoże ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Smok jest fantastyczny. Gratuluję takich umiejętności.
OdpowiedzUsuńMoże ciuteńko przyduży, ale jak ktoś już napisał, gdybyś Ty o tym nie wspomniała pewnie nikt nie zwróciłby uwagi.
Super nagłówek, lecz tak jak większość zgadzam się, że trochę przy duży. Wystarczy zmniejszyć odrobinę i będzie cud miód i orzeszki :-)
OdpowiedzUsuńObrazek jest prześliczny, ale rzeczywiście trochę przyduży. Swoją drogą - dużo pustego miejsce na nim zostawiłaś.
OdpowiedzUsuńBardzo podoba mi się ten nagłówek :) Nie uważam, żeby był za duży - on jest w sam raz
OdpowiedzUsuńU mnie nagłówek wyświetla się jako dosyć spory, ale bardzo mi się podoba! Może jego wielkość zależy od rozdzielczości ekranu, bądź przeglądarki - niemniej jednak jestem na tak. Doskonale komponuje się z całym wyglądem bloga.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Pięknie! Śliczna dziewczyna, a ten smok-brak słów!
OdpowiedzUsuńCudnie malujesz ludzi-ja na razie poprzestaje na martwej naturze... ;D
Pozdrawiam ;D
Obrazek przeuroczy, choć duży trochę. Na moim laptopie zajmuje cały ekran. Nie dałoby rady trochę zmniejszyć? :)
OdpowiedzUsuńA talentu zazdroszczę :)
Dziewczyno ! Jak ty rysujesz ?! Normalnie napatrzeć się nie mogę na tego smoka z dziewczyną ;D Genialne ;P Co do wielkości - mój nagłówek ( zdjęcie robiłam sama ;p) też jest podobnej wielkości ;P Więc ja nie mam zastrzeżeń ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za wszystkie komentarze (i miłe słowa:)). Starałam się nieco zmniejszyć nagłówek, jednak bardzo źle się to odbijało na rozdzielczości obrazka (który w obecnym wydaniu to już tylko 50% oryginalnego rozmiaru), toteż pozostałam przy pierwszej wersji.
OdpowiedzUsuńEnedtil, Magda - czasem przyjmuję zamówienia, tylko, ekhem... mam problemy z trzymaniem się terminów.;)
ksiązkoholiczka - analiza wyjątkowo trafna.:) A skąd pomysł na nią i jakie były metody przeprowadzania, jeśli można zapytać?;)
Jabłuszko - też zauważyłam ten mankament, jednak już na takim etapie pracy, że postanowiłam jednak nie poprawiać - za dużo było do zepsucia. Mam tylko nadzieję, że się za bardzo nie rzuca w oczy.:)
Serenity - bo takie było założenie artystyczne (chociaż szczerze mówiąc zakładałam, że uda mi się wstawić większy napis. Niestety, założenie okazało się błędne:().
Przepiękny rysunek! Może i troszkę za duży, ale mi to zupełnie nie przeszkadza. Powtórzę za Magdą. Łatwiej się go podziwia:)
OdpowiedzUsuńNagłówek jest rewelacyjny, nic w nim nie zmieniaj - dobrze jest jak jest :D
OdpowiedzUsuńByło obłoczki dorobić z tej drugiej strony (tam gdzie jest napis) :P
OdpowiedzUsuńJuż kiedyś pisałam, że bardzo ładnie rysujesz, ołówek ma chyba największy czar:-) a próbowałaś zaznaczyć opcję zmniejszenia w ustawieniach szablonu (check box na dole w edycji tytułu bloga). Poza tym nie wiem czy to tylko u mnie, ale nie widzę opisu bloga ani treści ostatnich komentarzy, powinnaś chyba poprawić albo kolory czcionek, albo ustawić tło nietransparentne.
OdpowiedzUsuńRysunek naprawdę bardzo ładny, jednak wydaje mi się trochę zbyt duży. Zajmuje mi prawie całe okno przeglądarki.
OdpowiedzUsuń