sobota, 8 stycznia 2011

Ankieta listopadowa - nieco opóźnione podsumowanie

Z powodu wyjazdu do mojego Lubego podsumowanie ankiety nieco się opóźniło. Z wyjazdu wracam co prawda dopiero jutro i zaległości w waszych blogach też dopiero jutro zacznę nadrabiać, ale podsumowanie zamieszczam już dziś. I niestety śpieszę poinformować, że zdjęć zimowej puszczy nie zamieszczę, bo zwyczajnie zapomniałam aparatu.

Ale do rzeczy. Tym razem w ankiecie wzięło udział 47 osób, oddając łącznie 61 głosów, co jest rekordem w krótkiej historii moich ankiet. Tym razem największą ilość głosów uzyskały:

1. "Amerykańscy bogowie" Neil Gaiman - 34% (16 głosów)
2. "Ulica Tysiąca kwiatów" Gail Tsukiyama - 31% (15 głosów)
3. "Muzyka duszy" Terry Pratchett - 19% (9 głosów)

Dalej, malejąco:

"Ostatni raz" Anna Gavalda
"Wilken: Bracia krwi" Di Toft
"Kłamca 3: Ochłap sztandaru" i "Wolałbym żyć" Thierry Cohen

Trochę szkoda, że pan Cohen tak nisko, książka jest naprawdę warta uwagi. Ale pocieszające, że nawet ostatni otrzymali swoje głosy.

W ramach rekompensaty za długą nieobecność, postanowiłam zamieścić kolejny przejaw mojej radosnej twórczości. Szkic przedstawia moją postać z gry, która od jakiegoś czasu skutecznie pożera nasz (czyli mój, Lubego i przypadkowych ofiar) czas. Gra nazywa się "Warhammer. Fantasy Roleplay" i nie jest do niej potrzebny komputer. Każdy, kto kiedykolwiek grał w klasyczne systemy RPG, takie jeszcze nieskomputeryzowane, wie, z czym to się je, a pozostałym wyjaśnię, że do tego potrzeba dziwacznych kości, ołówka, kilku kartek papieru i delikwenta, który ofiarnie zgodzi się rozgrywkę prowadzić. Delikwent zostaje Mistrzem Gry i mówi pozostałym graczom, kim grają, (chociaż nie do końca, sporo sami sobie gracze dopowiadają) gdzie grają i w co właściwie grają. Wiem, że to dość egzotycznie wygląda z boku, ale strasznie wciąga.;) Głównym plusem tej zabawy jest to, że można robić absolutnie wszystko, nie będąc ograniczonym przez komputerowe lokacje, zasady i inne sztywne ramy. A na obrazku elfka tym razem zrobiona w stylu mangi, bo akurat taką miałam fantazję.:)

A już jutro pierwszy w tym roku stosik.:)

19 komentarzy:

  1. Widziałem proces twórczy i wiem ile radości sprawiło Ci stworzenie elfki:D
    Co do prowadzenia "młotka" znaczy się Warhammera, przednio się bawisz odgrywając swoją postać w świecie mrocznych i fantastycznych przygód.
    Po za tym ubóstwiasz bestiariusz:D:D:D

    Z pozdrowieniami Luby:*

    OdpowiedzUsuń
  2. My mamy zazwyczaj problem ze znalezieniem graczy, a nie MG... W którą edycję gracie?

    OdpowiedzUsuń
  3. Podziwiam Twój talent plastyczny - elfinka jest śliczna!
    Niecierpliwie oczekuję Twojego noworocznego stosiku.

    OdpowiedzUsuń
  4. Do Lubego - Dzięki kochanie;);*

    Ysabell - W drugą. Jeszcze paru graczy też by się przydało, ale nasze 2 - 3 osoby plus MG też daje radę.

    Lirael - Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Grałam dawno, dawno temu w tego typu RPG niestety niewiele z samej gry pamiętam, bo miałam może z 6 albo 7 lat.
    Bardzo zazdroszczę talentu, ja zawsze tragicznie rysowałam i równie okropnie gotowałam, są to dwie rzeczy, które są dla mnie całkowicie niepojęte :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czekam z niecierpliwością na stosik.
    Talent również podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ta elfka jest taka kawaii :D
    Zagrałabym sobie w Młotka ale jakoś nie ma żadnej grupy do której mogłabym się podczepić (znajomi grają, ale mają już stałą ekipę, więc się wpychać nie będę).
    Czekam na to, że kiedyś może zechce Ci się coś równie kawaii narysować dla mnie. :D A jak nie kawaii, to chociaż mrocznego i złego :P Albo cokolwiek. :D
    Pozdrawiam, jak zawsze wierna fanka Twoich rysunków.

    OdpowiedzUsuń
  8. Znów mój faworyt nie wygrał ;P Ale rysunek ziście przepiękny ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam pytanko - jesteś samoukiem, czy chodziłaś na lekcje rysunku?
    Rysunek prześliczny!

    OdpowiedzUsuń
  10. Odcień purpury - To z gotowaniem jest nas już dwie.;D

    Varia - Dzięki:)

    beatrix73 - Dzięki:)

    Serenity - Bo ty za daleko egzystujesz.;D Nigdy nie mówiłaś, że coś takiego chcesz, to się szybko robi, mogę Ci maznąć na którymś wykładzie.;)

    Meme - A kto był faworytem? I dziękuję.:)

    Nyx - Dzięki.:) Jestem samoukiem, nigdy na żaden kurs nie chodziłam. Od jakiegoś czasu wspieram się tylko poradnikami.

    OdpowiedzUsuń
  11. Brałam dwa razy w życiu udział w RPGach. Raz jako obserwator, a drugi jako uczestnik i wydało mi się to takie głupie marnowanie czasu, że na trzeci raz nie dałam się namówić. Może mam za małą wyobraźnię ? Albo Mistrz gry nawalił ? :P

    Czekam na stosik :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja bardzo bym chciała cokolwiek, a najlepiej ilustracje! ^.^
    Ale elfy i inne Twoje twórczości też z chęcią przyjdę w posiadanie :D

    OdpowiedzUsuń
  13. O losie kochany, jaka ta elfka piękna! 10 minut dla mnie! Muszę na nowo zacząć ogarniać świat. Ale najpierw pogapię się na tę elfeczkę ^^

    OdpowiedzUsuń
  14. Czekam niecierpliwie na stosik, ciesząc oczy tą piękną elfką. Jest po prostu śliczna i w takim "elfim stylu", jaki uwielbiam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Wow, pięknie rysujesz. Pięknie. Kiedyś czytałam świetną książkę fantasy o grupie ludzi, którzy grali w RPG i nagle się przenieśli do świata tej gry. Różnie to się dla nich skończyło. Ale nie pamiętam tytułu...

    OdpowiedzUsuń
  16. przyjemnostki - Nie każdemu to się musi podobać, mnie na przykład głupim marnowaniem czasu wydają się gry komputerowe.:)

    Serenity - Wiem:D Może coś Ci w sesji skrobnę.:)

    Aria, enedtil - Dzięki dziewczyny.:)

    C.S. - Też czytałam taką książkę, moja nazywała się "Śpiący smok", a autorem był Joel Rosenberg. Czy to nie ta sama, którą Ty czytałaś?:) Też mi się podobała, niestety kolejne tomy były ledwo przeciętne... I dzięki:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Tak, to ta! :D Ale nie miałam okazji przeczytać kolejnych tomów.

    OdpowiedzUsuń
  18. C.S. - Wierz mi, nie ma czego żałować.

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...