Od góry:
1. "Królewska krew. Wieża elfów" Michael J. Sullivan - już przeczytane, wkrótce recenzja.:) Od wydawnictwa Prószyński i s-ka.
2. "Tae ekkejr!" Eleonora Radkiewicz - od Insimilionu. Muszę przyznać, że jak na razie jestem mile zaskoczona.
3. "Czekolada" Joanne Harris4. "Tam będą smoki" John Ringo - pod wpływem dywagacji Alannady.
5. "Bóg rzeczy małych" Arundhati Roy - bo postanowiłam bliżej zbadać kwestię Nagrody Bookera.
6. "Samotność" Stanisław Srokowski - z DKK
7. "Kukułka" Antonina Kozłowska - z DKK
8. "Dziedziczka cieni" i "Królowa ciemności" Anne Bishop - pożyczone od Grendelli. Dziękuję kochana.:)
To wszystko na osłodę ciężkiego tygodnia, który mi się szykuje...
O "Tae ekkejr" czytałam nie dalej jak wczoraj i bardzo mnie zainteresowało, więc z niecierpliwością będę czekała na Twoją recenzję :D
OdpowiedzUsuńPozostałe pozycje również ciekawe, zwłaszcza "Królewska Krew" :)
Pozdrawiam serdecznie :)
Zazdroszczę ;)
OdpowiedzUsuń"Czekolada" piękna i magiczna:)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Twojej opinii na temat Sullivana - mnie się podobał.
Zazdroszczę stosiku-niezwykle okazały:)
OdpowiedzUsuńZ chęcią przeczytam recenzję "Królewskiej krwi".
Pozdrawiam
Czekam na wrażenie lektur Bishop. Niestety inne tytuły słabo kojarzę albo wcale, więc za bardzo nie mogę się wypowiedzieć. Ale stosik robi wrażenie! :-)
OdpowiedzUsuńczyli epidemia stosików. Ciekawe jak spodoba Ci się Czekolada...
OdpowiedzUsuńWiększość to fantastyka, więc nie dla mnie :-(
OdpowiedzUsuńJaki ładny stos. :)
OdpowiedzUsuńCzekam przede wszystkim na opinię o "Królewskiej krwi (...)", bo ciągle się waham, czy czytać, czy nie.
Silaqui - "Tae..." mnie pozytywnie zaskoczyło, chociaż muszę przyznać, że miałam spore kłopoty z zaklasyfikowaniem jej do jakiejś kategorii. Aczkolwiek w przeciwieństwie do "Krwi..." marne są szanse na rychłe ukazanie się recenzji.:(
OdpowiedzUsuńCatherine, Stayrude - :-)
anek7 - co do "Czekolady", to właśnie na taką odrobinę magii liczę. W ogóle spore nadzieje wiążę z tą autorką.:)
Vampire_Slayer - jestem bardzo ciekawa tej lektury - zwłaszcza, że teraz mam całą trylogię pod ręką i mogę czytać bez obaw.:)
Kasiek - one chyba tak jesienią wypączkowują, bo ludzie sobie nimi chandrę przeganiają.;)
Piter Murphy - nie większość, połowa jeno.;)
Oceansoul - opinia będzie pewnie pojutrze, bo już w zasadzie napisałam, a teraz leżakuje.;) Ale ogólne wrażenie pozytywne, chociaż strasznego szału nie ma.
Super stosik, a 'Czekolada' to lektura w sam raz na osłodę ciężkiego tygodnia ;)
OdpowiedzUsuń:(
OdpowiedzUsuńBędę cierpliwa :P
Evita - coraz bardziej mnie kusi ta "Czekolada".;)
OdpowiedzUsuńSilaqui - cierpliwość jest cnotą.;)
Królewska krew czeka w kolejce, ale z chęcią poczytam wrażenia - może jak będą bardzo pozytywne, uda się książce przepchnąć bliżej początku?
OdpowiedzUsuńBishop obiecywałam sobie przeczytać w tym roku cokolwiek, ale już widzę, że to nierealne. No trudno - póki co poczytam chociaż o wrażeniach :)
Ekkejr intryguje tytułem - skoro recenzji w najbliższym czasie nie będzie, zdradź chociaż o co chodzi z tytułem :)
No i trzymam kciuki, żeby tydzień nie okazał się taki straszny, jak się jawił :)
viv - tytuł pochodzi z mowy elfów występujących w książce i oznacza po ichniemu "nie umrzesz". W ogóle autorka bardzo fajnie potraktowała kwestie językowe i obyczajowe. A i same elfy też fajne, bo mimo że nieszczególnie oryginalne, to stosunek do innych ras rozumnych mają oryginalny wielce.;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za kciuki - najwyraźniej działają, bo jeden problem właśnie mi się sam rozwiązał.;)
Ja za to będę czekał na opinie o "Samotności"... a dlaczego to juz inna bajka;)
OdpowiedzUsuńMiłego czytania, Moreni :) Czekam na wrażenia!
OdpowiedzUsuńCudowny stosik;)
OdpowiedzUsuńChyba żadnej pozycji nie czytałam,ale wszystkie mnie bardzo ciekawią.
Miłego czytania;*
Ciekawy stosik, parę fajnych pozycji widzę :)
OdpowiedzUsuńJuż od dawna planuję spotkanie z Anną Bishop. Ciekawa jestem czy przypadnie mi do gustu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Maciej Rybicki - Trudno mi powiedzieć, czy szybko, ale recenzja z pewnością się ukaże.:)
OdpowiedzUsuńgrendella - Dziękuję raz jeszcze:)
Miravelle - dziękuję:)
Immora, Claudette- :)
Kossakowska już do Ciebie dotarła? A skoro "Tae" jest takie fajne, to może sobie je od Ciebie pożyczę :D
OdpowiedzUsuńSerenity - jeszcze nie dotarło.:( Ale byłam w empiku zrobić wstępne rozpoznanie - wyszło, że będę chwalić ilustracje.;) A przy "Tae..." mi się zdarzyło raz spaść z dywanu na podłogę ze śmiechu. To jest tak, że autorka pisze sobie przeciętnie, przeciętnie, aż tu WTEM! walnie czymś takim, że się pozbierać trudno.;)
OdpowiedzUsuńNo cóż, napiszę do Fabryki i zapytam, czy książeczki zostały wysłane. :)
OdpowiedzUsuń