Ten stosik będzie znacznie odbiegał od prezentowanych do tej pory. A to dlatego, że większość pozycji, jakie zdobyłam w maju, to książki elektroniczne. I powiem wam, że jak tak patrzę na już drugi regał gęsto obrośnięty książkami, to w sumie jestem zadowolona z takiego obrotu sprawy.
Na początek może to, co ma fizyczną formę.
Całe trzy sztuki. Od dołu ciąg dalszy zbierania cyklu o Harrym Potterze, czyli "Książę Półkrwi", nabyty w antykwariacie w cenie może nie powalającej, ale przyzwoitej. Za to w stanie praktycznie idealnym. Brakuje mi już tylko ostatniego tomu.;) A leżące na nim dwa (a właściwie półtora) pierwsze tomy "Aktów Caine'a" to spontaniczny zakup z Carrefoura. Prawdopodobnie dojdę do wniosku, że to nie dla mnie, no ale były po niecałe 5 zł no i były dwa pierwsze, więc się skusiłam.
"Droga królów" Sandersona to efekt skorzystania z Book Boxa. W styczniu nabyłam tom drugi i z utęsknieniem wyczekiwałam pierwszego. Szczerze mówiąc, pojawił się nawet szybciej niż zakładałam. Natomiast jeśli chodzi o "Z mgły zrodzonego", który gdzieś tam w zapowiedziach Maga się przewijał, to poważnie się zastanawiam, czy jednak nie zainwestować w papier.
A to trzy pozycje do recenzji od Genius Creations. Właściwie odkąd tylko się pojawili miałam ochotę sprawdzić, co takiego wydają (bo idei wydawania rodzimych debiutantów przyklaskuję). To teraz się przekonam.;) Największe nadzieje łączę z "Okupem krwi" (choć obawy też są, bo jak dotąd żadnemu polskiemu autorowi nie udało się oczarować mnie urban fantasy), "Pokoju światów" jestem ciekawa, bo wygląda na interesującą hybrydę gatunkową, za to "Chór zapomnianych głosów" budzi pewne obawy, ale raz kozie śmierć.
A to wynik ostatniego BookRage (w zestawie była jeszcze "Podróż do wnętrza Ziemi" Verne'a, ale że jest to akurat jedyna książka autora, którą czytałam, to nie wrzucałam na Kundla. W sumie szkoda, że nie osiągnięto progu drugiego gratisu, bo "Tajemniczej wyspy", która miała nim być, nie czytałam). "Struktura" i "Arsenał" to rzeczy, których kompletnie nie znam i nie wiem, czego się po nich spodziewać. Pakiet kupiłam głównie ze względu na Podrzuckiego, do którego przymierzam się od dawna. A tak wpadła mi trylogia "Yggdrasil" plus zbiorek opowiadań.:)
Miłego czytania :)
OdpowiedzUsuńMoje-ukochane-czytadelka
Posiadam na półce Akta Caine'a, ale jeszcze się za nie nie zabrałam :) Przydałaby się zachęta... jesli wiesz o czym mówię XD
OdpowiedzUsuńCałkiem ładnie wyglądają takie elektroniczne stosiki. Zazdroszczę Sandersona, sama zabieram się do niego jako ten pies do jeża, "Okup krwi" brzmi w sumie nie najgorzej, a te książki Podrzuckiego mają śliczne okładki i zapowiadają się całkiem ciekawie.
OdpowiedzUsuńMnie się osobiście "Z mgły zrodzony" nie podobał bardzo, do tego stopnia, że porzuciłam lekturę w połowie i czeka na lepsze czasy (jeśli w ogóle do niej wrócę, ale nigdy nie mów nigdy i tak dalej). Stosik elektroniczny uważam za przepiękny wynalazek i bardzo jestem ciekawa, co napiszesz o Podrzuckim. Jakoś się nie skusiłam i w sumie nie wiem czemu, chyba głównie dlatego, że wiedziałam, że zabrałabym się za niego za czas dłuższy dopiero.
OdpowiedzUsuńTak, regały obrastają w książki i powinno się przerzucić na elektroniczne egzemplarze, ale kiedy takie promocje jak nowa książka za 5zł? Ja tak nakupiłam w ten weekend w empiku 7 książek po 12zł czy 15zł jedna (była przecena -70%) :D Miłego czytania, bo pełno masz nowości ciekawych - choć nic jeszcze z tych książek nie znam - poza Harry'm :D
OdpowiedzUsuńJa już mam Pottera w całości :) ja wczoraj robiłam porządek na jednym jedynym regale jaki posiadam i aż się uśmiecham sama do siebie, jak widzę tyle książek! oczywiście bez porównania pewnie z Tobą ale zawsze cos :)
OdpowiedzUsuńZ Harry'ego mam 1 i 3 część, ale na pewno kiedyś skompletuję wszystkie i od nowa przeczytam ^^.
OdpowiedzUsuń"Drogą królów" w formie fizycznej można zabić, więc może i dobrze, że masz na Kundlu xD.
Ciekawe jak będzie ze "Zrodzonym z mgły", bo mnie zaintrygował.
Znaczy, sama nie do końca wiem, czy to aby na pewno bohater dla mnie. Ale taka cena...
OdpowiedzUsuńSama z Sandersona czytałam tylko "Elantris", ale mi się podobało.:)
OdpowiedzUsuńHm, no to mnie trochę zmartwiłaś. Sandersona znam tylko "Elentris", ale bardzo dobrze wspominam. Kupno "Z mgły zrodzonego" rozważam głównie ze względu na zapowiadane piękne wydanie, ale może lepiej się jednak nie napalać?
OdpowiedzUsuńHeh, mnie nigdy przed kupnem książek nie powstrzymuje fakt, ze za czytanie zabiorę się najprawdopodobniej za jakieś pięć lat.;)
Troszkę Ci się tego nazbierało :) Z Book Boxa też skorzystałam, tyle że wybrałam dla siebie "Kobietę w czerni" Susan Hill, na którą od dawna polowałam ^_^
OdpowiedzUsuńEh, szkoda, że mój Empik takich nie robi (jest trochę taniej książki w Matrasie, ale już dawno kupiłam to, co chciałam, a oferta się raczej nie zmienia). Chociaż może to i lepiej...
OdpowiedzUsuńNawet rozważałam kupno "Drogi Królów" w papierze, ale jak akurat wybierałam swój prezent na Dzień Kobiet,to jej nie mieli na stanie.;) No i ta miękka oprawa przy takiej objętości jednak mnie nie przekonuje...
OdpowiedzUsuńUwielbiam Akty Caine'a, rozumiem, jeśli komuś hmm soczyste opisy i jeszcze bardziej soczysty język nie przypadną do gustu. Niemniej jednak, jest to jedno z (naj)lepszych połączeń sf z fantastyką
OdpowiedzUsuńJa właśnie tego się obawiam - że tekst będzie nie tyle zły, co niekompatybilny ze mną. Ale cóż, pożyjemy, zobaczymy.
OdpowiedzUsuńJak można nawiązać współpracę z Genius Creations?
OdpowiedzUsuńJa właśnie przedwczoraj skończyłam "Z mgły zrodzonego" i mogę polecić. A w "Drodze królów" się zakochałam. Dalinar<3
OdpowiedzUsuń"Okup krwi" mi się podobał, ale to też zależy, czego szukasz w urban fantasy :). Sanderson jakoś mi nie wchodzi, próbowałam Elantris i Z mgły zrodzonego, ale obiecuję sobie, że za jakiś czas znowu spróbuję.
OdpowiedzUsuńWystarczy zajrzeć na ich stronę, do zakładki współpraca. Tam jest wszystko dokładnie opisane (choć akurat do mnie oni się odezwali).
OdpowiedzUsuńWidziałam, że popełniłaś notkę, ale nie czytałam, żeby nie mącić sobie własnego, przyszłego zdania.;) W sumie to szukam tego, co jest w Dresdenie (albo w "Patrolach").;D
OdpowiedzUsuńElantris spróbuj koniecznie, to sobie podyskutujemy.:)
Zakładka jest już trochę nieaktualna, to my znajdziemy ciebie, jak zechcemy znaleźć. :P
OdpowiedzUsuńTo było na empik.com :D Mój stacjonarny empik też za często przecen nie robi. Całkowicie się zgadzam - w Matrasie przecenili część tytułów i czekają aż się sprzedadzą, a tak to nie pojawia się tam za często coś nowego. Kiedyś te stacjonarne Matrasy miały jakoś lepsze promocje - a tak przynajmniej pamiętam :D
OdpowiedzUsuńO, na empik.com to ja w ogóle nie zaglądam - najczęściej niezależnie od ich promocji bardziej mi się opłaca kupować w Arosie.
OdpowiedzUsuńWiesz co, ja nie mam dobrego zdania o tym "Z mgły...", bo nie przekonał mnie świat i wkurzył bohater. Najbardziej kojarzyło mi się to z Goodkindem, głównie przez to, jak na mnie zadziałał, ale to jeszcze nic nie znaczy ;).
OdpowiedzUsuńTym razem było -70% ceny okładkowej, więc nawet Arosa przebiło. Ale obejmowało tylko niektóre tytuły.
OdpowiedzUsuń